czwartek, 12 grudnia 2013

Rozdział I 1/3

Cześć! Mam na imię Matthew Kloss. Mam 11 lat które skończyłem dwa dni temu czyli 12 lipca, 2 braci (bliźniaków)Adama i Konrada, którzy mają 10 lat. Mam też 3 siostry Lunę 9 lat, Kasię 7 lat i Vanessę 6 lat. I muszę wam powiedzieć, że ten dzień jest super! A wiecie czemu? BO DOSTAŁEM LIST Z HOGWARTU! Myślałem, że nie istnieje, ale on naprawdę jest! Jutro mamy pojechać z rodzicami na ulicę Pokątną i kupić wszystkie potrzebne rzeczy. Podróż będzie długa ponieważ mieszkamy w Polsce (choć nasi rodzice urodzili się w Anglii). Powiedzieli, że tam będziemy nocować do mojego wyjazdu! Super!
- Mamo.... a ja dostanę się do Hogwartu? - zapytała Vanessa.
- Tego to nie wiem... mam nadzieję, że tak - powiedziała mama po czym się uśmiechnęła. 
- Będzie super jak dostanę. Wiesz? Będę sobie czarować kiedy chcę! - powiedziała Vanessa z uśmiechem.
- Nie będziesz mogła. - powiedziałem - Ponieważ musisz skończyć 17 lat, żeby sobie czarować.
- Jak to? - zapytała zaskoczona Kasia. 
- No tak to. - powiedziałem - Jak będziecie czarować nie mając 17 lat mogą was wylać z Hogwartu!
- Jakoś bym to przetrzymała - powiedziała po namyśle Kasia. 
- Ja też - powiedziała Vanessa.
Otworzyły się drzwi i wszedł mój tata, Konrad, Adam i Luna, byli w sklepie po picie i jedzenie na wyjazd.
- No to co jedziemy? - spytał tata.
- Tak! - wszyscy krzyknęli. 
W czasie podróży wszyscy spaliśmy, jedliśmy, rozmawialiśmy i śmialiśmy się... aż dojechaliśmy do Londynu! Poszliśmy więc do Dziurawego Kotła. 

2 komentarze:

  1. bardzo podoba mi się rozdział, ale [pisz dłuższe, bo takie krótkie to za mało do czytania *-*

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapowiada się naprawdę nieźle, lecę czytać dalej :>

    OdpowiedzUsuń

Zaczarowani